"Białoruś....?"

Na dworze mżawka.Rozpaliłem w piecu i korzystając z okazji,że moja dziatwa jeszcze śpi postanowiłem sprawdzić,czy po moich poprzednich uwagach Komitet "Wybranego Kandydata" zrozumiał,że nie wszystko w mojej wiosce należy już do jego "Głownego Patrona".Przeszłem się wokół ogrodzenia i..... 11sztuk plakatów z podobizną "Zgodnego Fachowca".Tak oto jest żywy dowód na to jak traktuje się u nas w Bałtowie czyjąś własność."Róbta,co chceta"-taka zasada króluje w Bałtowie pośród ludzi .... "nowatorskich i rozwojowych"? Wracając już do domu patrzę,a na podwórku tuż przy płocie .....kolejny"materiał wyborczy".Rozwijam niewielki rulonik,a tu..... tekst stylem i treścią taki sam jaki można zawsze poczytać w "Bałtowskim Przełomie"-najzwklejszy,kolejny paszkwil,lecz pod adresem innego kandydata.Teraz Hubert poszedł na celownik!Pozwolę sobie przypuszczać,że jest to efekt jego radiowej wypowiedzi.Wypowiedź jednego z naszych mieszkańców w materiale TVP Kielce(29.02.2008) w tej sytuacji jest jak najbardziej na miejscu!Tak wygląda"Demokracja Bałtowska"!Kto pozwolił,aby taki styl zapanował tutaj?Czy Bałtów bierze udział w jakimś kolejnym i "nowatorskim" programie-tym razem socjotechnicznym?Czy to,jest jakiś eksperyment na żywym organiźmie,jakim jesteśmy-my,jego mieszkańcy???Smutne to wszystko......